

Po latach odosobnienia Yeti postanawia zmienić swoje życie. nie chce już być sam, nie chce by straszono nim dzieci. Otwiera piękną lodziarnię - w końcu jest człowiekiem śniegu. Sielanka kończy sie wizyta sanepidu. nie pozostaje mu nic innego jak pożreć natrętów i szukac szczęścia gdzie indziej. Ale to juz zupełnie inna bajka....
5 komentarzy:
Sielanka kończy się wizytą sanepidu haha Yeti musi mieć dużą hodowlę pałeczek salmonelli do towarzystwa ;) /adzix
bo poraz kolejny ci powtarzam ze komentarze musze najpierw zatwierdzic :)
chociaz zatwierdzilam ten marudzxacy a on sie nie pokazal dziiiiwne ...
testowanie komentarzy ciąg dalszy :P
This looks great!!!
Best wishes from Teisendorf
Prześlij komentarz